Własne mieszkanie jest marzeniem wielu młodych Polaków, którzy chcą po prostu mieć swoje cztery ściany. Jednak nabycie nieruchomości jest skomplikowaną procedurą - wielu bierze kredyt hipoteczny (którego nie da się załatwić "od ręki"), wielu trudno jest podjąć właściwą decyzję - mieszkanie na rynku wtórnym, czy od dewelopera? mieszkania szczecin
Jeżeli wiemy już jakiego lokalu potrzebujemy (metraż, lokalizacja, itp), to powinniśmy podjąć trudną decyzję - czy chcemy mieszkania z rynku wtórnego, czy też od dewelopera?
Przyjrzyjmy się wadom i plusom obu opcji. Za rynkiem wtórnym zdecydowanie przemawia cena - takie nieruchomości najczęściej są zdecydowanie tańsze, zajmują też atrakcyjne lokalizacje. Jednak mają wady - stare budownictwo, które rzadziej lub częściej nie spełnia wielu norm i duża kwota z czynszu musi być przeznaczona na remont, czy również stan lokalu - zdarza się że trzeba robić remont generalny, łącznie z instalacjami i wymianą okien. Ostatecznie może wyjść, że atrakcyjne cenowo mieszkanie na rynku wtórnym, nie jest już tak atrakcyjne. Kwestia lokalizacji to odrębny temat, ale nieruchomości znajdujące się dalej od centrum, także mogą być atrakcyjne, jeżeli komunikacja jest dobra - blisko przystanek autobusowy, dużo linii i dobry dojazd, to kwestie, które trzeba wziąć pod uwagę.
Mieszkania na rynku pierwotnym wymagają najczęściej wykończenia, ale nie trzeba ingerować w instalacje i inne kosztowne rzeczy. Często jest bezpieczniej na takich osiedlach, nie ma też problematycznego sąsiedztwa. Często lokatorami takich mieszkań są młode rodziny, z małymi dziećmi.
Ogólnie - nie jest to łatwa sprawa, ponieważ każdy ma inne potrzeby i oczekiwania. Warto dobrze przemyśleć, co jest dla nas najważniejsze. Jeśli mowa o mieszkania szczecin to wspomnę też o innych źródłach. Więcej informacji także tutaj mieszkania szczecin Polecam również mieszkania szczecin Znazlazłem także mieszkania szczecin
piątek, 31 stycznia 2014
piątek, 24 stycznia 2014
Serwis komputerowy - klienci
Witajcie, dzisiejszy post będzie o niełatwej pracy w serwisie komputerowym. Jako, że ja sam nie pracuje w takowym, znam jednak kilku ludzi, którzy zajmują się tym zawodowo. Właśnie na podstawie ich opowieści z pracy będę pisał tego posta. Serwis komputerowy Rybnik
Nie byłoby co robić w serwisie, gdyby nie klienci, a ci bywają różni. Można wyróżnić kilka rodzajów klientów serwisu komputerowego:
Wszystko-wiedzący- klient, który wie wszystko lepiej od informatyka, podpowiada co może być zepsute, ale sam boi się naprawić. Ten typ jest bardziej denerwujący niż szkodzący.
Sknera- „Pan naprawi, ale żeby było jak najtaniej. No i proszę dać jakąś mocną kartę graficzną”. Bardzo często nie wiadomo co z takim klientem zrobić, bo jak ma być tanio, jak klient życzył sobie mocny sprzęt? Takie podzespoły zaczynają się od 700 zł wzwyż. Wystarczy jednak klienta dopytać dokładnie o budżet i sprawa się klaruje.
„Złota Rączka”- „Panie ja próbowałem, ale się nie da”. Klient, podejmujący się naprawy samodzielnie, często bardziej szkodząc, co przekłada się na większe koszty naprawy.
Można by jeszcze kilka przykładów wymienić. Proszę potraktować ten post jako raczej z dystansem, gdyż nie miał na celu nikogo obrazić. Jednak podane przykłady klientów to odosobnione przypadki i większość ludzi nie sprawa żadnych kłopotów. To tyle na dzisiaj, trzymajcie się. ;)Dodatkowe informacje znalazłem właśnie tutaj Serwis komputerowy Rybnik - polecam ten artykuł. Zdecydowanie jest warty przeczytania. Jeśli mowa o Serwis komputerowy Rybnik to wspomnę też o innych źródłach.
Nie byłoby co robić w serwisie, gdyby nie klienci, a ci bywają różni. Można wyróżnić kilka rodzajów klientów serwisu komputerowego:
Wszystko-wiedzący- klient, który wie wszystko lepiej od informatyka, podpowiada co może być zepsute, ale sam boi się naprawić. Ten typ jest bardziej denerwujący niż szkodzący.
Sknera- „Pan naprawi, ale żeby było jak najtaniej. No i proszę dać jakąś mocną kartę graficzną”. Bardzo często nie wiadomo co z takim klientem zrobić, bo jak ma być tanio, jak klient życzył sobie mocny sprzęt? Takie podzespoły zaczynają się od 700 zł wzwyż. Wystarczy jednak klienta dopytać dokładnie o budżet i sprawa się klaruje.
„Złota Rączka”- „Panie ja próbowałem, ale się nie da”. Klient, podejmujący się naprawy samodzielnie, często bardziej szkodząc, co przekłada się na większe koszty naprawy.
Można by jeszcze kilka przykładów wymienić. Proszę potraktować ten post jako raczej z dystansem, gdyż nie miał na celu nikogo obrazić. Jednak podane przykłady klientów to odosobnione przypadki i większość ludzi nie sprawa żadnych kłopotów. To tyle na dzisiaj, trzymajcie się. ;)Dodatkowe informacje znalazłem właśnie tutaj Serwis komputerowy Rybnik - polecam ten artykuł. Zdecydowanie jest warty przeczytania. Jeśli mowa o Serwis komputerowy Rybnik to wspomnę też o innych źródłach.
Subskrybuj:
Posty (Atom)